W ostatnim meczu 8. kolejki grupy IV II ligi zespół SMS III Kielce pokonał 31:24 graczy z Myślenic. Trener Zygmunt Kamys nie czuł zadowolenia i podkreślił, że drużyna wróciła na właściwe tory.
Zygmunt Kamys: Po ostatniej porażce z Hutnikiem Kraków, zespół był mocno zmotywowany. Podeszliśmy do przeciwnika z dużym szacunkiem, ale także z dobrym przygotowaniem. Zagraliśmy agresywnie w obronie, czujnie i z pomysłem. Fakt, że przez pierwsze 20 minut wynik oscylował w okolicy remisu wynikał z naszej skuteczności. Przestrzeliliśmy kilka stuprocentowych akcji. Na szczęście udało się to poprawić i w drugiej połowie kontrolowaliśmy wynik.