Strona główna | Slider | AGH pokonane! SMS I powalczył z groźnym rywalem i punkty zostają w Kielcach!
AGH pokonane! SMS I powalczył z groźnym rywalem i punkty zostają w Kielcach!

AGH pokonane! SMS I powalczył z groźnym rywalem i punkty zostają w Kielcach!

 

32:30 zakończyło się spotkanie SMS ZPRP I Kielce – AZS AGH Kraków. Podopieczni Zygmunta Kamysa po raz pierwszy pokonali krakowski zespół i kontynuują zwycięską passę.

Zygmunt Kamys: Punkty są nasze i to jest bardzo ważne. Możemy też cieszyć się, że po raz pierwszy wygraliśmy z AGHem. Ja jednak nie jestem w 100% zadowolony: powiedziałem chłopcom w szatni, że powinniśmy ten mecz zakończyć wcześniej i wygrać go zdecydowanie. Stać nas było na to. W tym spotkaniu nie powinno być gorącej końcówki, powinniśmy kontrolować mecz.

Oczywiście kieruję do moich zawodników ogromne słowa uznania. Po raz kolejny bardzo dobrze wyglądała nasza bramka; niezależnie który bramkarz się tam pojawia, to wykonuje swoje zadania bardzo dobrze. Kolejny raz zagraliśmy dobrze skrzydłami, przy czym w tym meczu skrzydłowi nie mieli wielu pozycyj, ale każdą akcję kończyli bramką. Nieregularność pojawia się w kreacji gry w środku pola. Nie zawsze udawało nam się znaleźć rozwiązania taktyczne i wykonać je zgodnie z założeniem. Słabo biegaliśmy także do szybkiego środka i do kontrataków w drugie tempo.

Chłopcy radzą sobie w I lidze całkiem dobrze: nie przegraliśmy jeszcze żadnego spotkania. Możemy zrobić sporo. Wiele spotkań przed nami, ale jeśli wygrywasz pierwsze cztery kolejki to znaczy, że masz potencjał. Jednak po tym meczu powiedziałem moim zawodnikom: jeśli nie utrzymamy jakości gry, jeśli będziemy grać tak, jak w drugiej połowie z AGH, to zaczniemy te punkty gubić. Błędy będą się mścić.