Podopieczni Radosława Wasiaka przegrali z doświadczonym zespołem Sandra Spa Pogoń Szczecin 34:29. Osłabieni chorobami kielczanie walczyli jednak do końca i, jak podkreśla trener, pokazali charakter i wolę gry.
Radosław Wasiak: W minionym tygodniu ponad połowa moich zawodników miała problemy zdrowotne i niestety miało to swoje odbicie na boisku. Nie mogliśmy pokazać wszystkiego, ale jest to dla nas dodatkowa motywacja przed rewanżem. Oczywiście zespół ze Szczecina wygrał zasłużenie, byli lepsi. Ja jednak jestem zadowolony, że moi zawodnicy walczyli na tyle, ile starczyło im sił.
Fot. Sandra SPA Pogoń Szczecin