Podopieczni Rafała Bernackiego pokonali KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 35:28, a w kolejnym meczu zmierzyli się zespołem Grunwald Ruda Śląska, który również wygrali 37:29. Trener podsumował oba spotkania.
Rafał Bernacki: Mecz z KSZO to było dla nas trudne spotkanie. To wicelider tabeli, drużyna, która do nas przyjechała po punkty. Mieliśmy trudną sytuację kadrową: graliśmy bez Patryka Wasiaka, Kuby Wleklaka i Szymona Koca. Poradziliśmy sobie jednak; zaowocowało dobre przygotowanie do meczu i dobra realizacja planu, który założyliśmy sobie przed meczem. Cały zespół zagrał dobre zawody, począwszy od bramkarzy, przez to, co działo się w obronie i w ataku. Mecz był bardzo dobrze prowadzony, o czym świadczy fakt, że w pewnym momencie prowadziliśmy 12 bramkami.
W niedzielę zmierzyliśmy się z zespołem z Rudy Śląskiej, nasza sytuacja kadrowa wciąż była ciężka. Wsparło nas kilkoro zawodników ze starszego rocznika. Mecz rozpoczęliśmy dobrze, prowadzeniem 9:3. Od tego momentu mecz był bardzo nieciekawy dla widza. Zbudowaliśmy przewagę, którą utrzymaliśmy do końca spotkania. Mogliśmy jednak zaprezentować się lepiej w obronie; straciliśmy za dużo bramek. Ważne dla mnie jest jednak to, że wszyscy zawodnicy pokazali się na parkiecie.