Zawodnicy kieleckiego SMSu przegrali 25:26 z podopiecznymi Ryszarda Tabora. Po spotkaniu Radosław Wasiak nie krył rozczarowania.
Radosław Wasiak: Nasze założenia podczas tego meczu nie zostały wykonane. Nie zagraliśmy tak, jak oczekiwaliśmy i jak się do tego przyzwyczailiśmy. Sprawialiśmy wrażenie, jakby mecz miał się sam wygrać. Do każdego meczu należy podejść na 100%, a tutaj tego zabrakło. Mam nadzieję, że będzie to dobra lekcja dla moich zawodników, którzy zobaczą, że z każdym można wygrać, ale także przegrać.